Trzymaj fashion

niedziela, 31 marca 2013

Well it's nice to meet you sir.

Hey wszystkim;)
Obiecałam poprawę i naprawdę staram się, jak zresztą sami widzicie:)
Byc może wpływa na to fakt, że ze względu na Święta Wielkanocne mam więcej czasu, no i dzięki uprzejmości Karoliny dostał kilka zdjęc;)
Stylizacja odrobinę w stylu pin up, oczko w rajstopach było niezamierzone, ale moim zdaniem dodaje zestawowi charakteru. Mam na sobie czerwoną sukienkę z H&M, bardzo uniwersalną i nadającą się na wiele okazji. Jasno błękitna koszula imitująca jeans z sh ujęła mnie swoim oversizeowym krojem, jeśli mnie znacie bądź śledzicie mojego bloga, wiecie, że tak lubię najbardziej.
Zakolanówki od kilku sezonów są moim ulubionym dodatkiem, nie tylko dodają uroku i odrobinę seksapillu stylizacji, ale też korzystnie wpływają na temperaturę moich nóg, a jako, że nie planuję nawet przy takiej pogodzie zrezygnowac z szortów i sukienek są idealnym rozwiązaniem dla mnie:)
Na koniec, trochę już po czasie życzę wszystkim wesołych świąt, nie dajcie się wkręcic 1 kwietnia i uważajcie, żeby w lany poniedziałek nie oberwac ze śnieżki:)
Btw, od niedawna możecie znaleźc mnie również na lookbooku:)




Sukienka, buty, bandanka- H&M, Koszula- SH, Zakolanówki- RESERVED
Enjoy,
Ew. 

wtorek, 5 marca 2013

Long time no see.

Witam wszystkich;)
Dawno mnie tu nie było, cóż podobno tylko winni się tłumaczą więc oszczędzę wam zbędnego gadania:)
Zdjęcia do posta robione na szybko, moim głównym celem tamtego dnia była pomoc przy sesji zdjęciowej Zuzy której zdjęcia oczywiście bardzo polecam do obejrzenia. Przy okazji posiadania aparatu obok siebie powstało kilka ujęć zdecydowanie casualowego outfitu, którego głównym celem była wygoda poruszania się przy ustawianiu, przebieraniu, wymachiwaniu blendą i rozładowywaniu sytuacji w czasie sesji.
Widzicie tutaj Jeansową kamizelkę, przerobioną z męskiej koszuli (upolowanej za śmieszne pieniądze w sh). Po odcięciu rękawów powstał fajny element uzupełniający garderobę i dodający charakteru. Ze względu na oversizeowy krój niestety dodaje kilka kilogramów, ale cóż:)  Zwykły biały t-hirt z nadrukiem (przecież miało być wygodnie) i jedna z moich ulubionych zdobyczy, która pewnie nie raz jeszcze się tu pojawi, a mianowicie błękitne spodnie.
Przeglądając lookbooki na wiosnę/ lato moją uwagę zdecydowanie przykuł kolor błękitny oraz żółty, nie wiem jak wy sądzicie, ale dla mnie te kolory zaszaleją w nadchodzącym sezonie, podobnie jak połączenie bieli i jasnego jeansu:)
Niedługo znów ruszam z kopyta, mam miliony pomysłów i mam nadzieję, że sprostam waszym oczekiwaniom.
Zdjęcia jak widzicie na luzie i bez zbędnej spiny:)




Szalik- RESERVED, Kamizelka- SH, T-shirt- H&M, Spodnie- VeroModa, Torba- RESERVED, Buty- H&M, Kolczyki- Cropp.
Enjoy,
Ew.